www.mwc.fora.pl
[Forum Członków klanu MwC]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.mwc.fora.pl Strona Główna
->
Izba Rekrutacji
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strażnica
----------------
Posiadłości Milczących
Brama Wejściowa
Skrzydło Zachodnie
----------------
Izba Rekrutacji
Akcja "Utrzyj nochala!"
Ogrody
----------------
Tawerna
Ogrody
----------------
Offtopic
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Iyahne
Wysłany: Czw 20:00, 20 Sie 2009
Temat postu: Iyahne (960)
List nadszedł wieczorem, kiedy niebo miało stalowoniebieski odcień, a w powietrzu unosiła się dokuczliwa wilgoć. W ten oto sposób ulubiona pora dnia i ulubione warunki pogodowe Iyahne nałożyły się na siebie, wprawiając kobietę w dobry humor. Trzeba było jednak wiedzieć, że w jej przypadku dobry humor nie wróżył nic dobrego.
Szła środkiem ulicy, nie przejmując się wzbudzanym zainteresowaniem. Nosiła czarną pelerynę z kapturem, który wyjątkowo nie zakrywał jej głowy. Nie znaczyło to wcale, że można było dojrzeć jej twarz, gdyż ta skryta była pod białą maską pozbawioną jakiegokolwiek wyrazu.
Kandydata na posłańca wybrała szybko. Wyłoniła go z ciżby i zaciągnęła w zaułek przy gospodzie, wykorzystując jego rozkojarzenie i błędnie odczytane intencje kobiety. W ramach zapłaty miała pozwolić mu żyć.
Zapomniała jednak wspomnieć, jak niewiele dostał czasu na wykonanie swojego zdania. Ot, była kobietą, miała zmienne nastroje i lubiła takie zabawy. Jego ciało odnaleziono bez kropli krwi.
Jednostka marnuje życie, gdy nie dąży do zrealizowania żadnego wyższego celu. Nie każda jednostka jest do tego przeznaczona, a jeśli cokolwiek lub ktokolwiek jest w stanie przerwać życie jednostki, znaczy to, że jej życie było niepotrzebne.
Cel, sam w sobie, nie ma większego znaczenia. Muszą zostać podjęte odpowiednie działania i to one są ważne, gdyż są jedynym wymiernym efektem, a cel może nigdy nie zostać osiągnięty. Liczy się idea.
Mowa nie może być głównym narzędziem, gdyż dysponuje nią każdy, co czyni walkę niepotrzebnie wyrównaną. Należy podjąć znacznie bardziej radykalne działania, aby idea została zauważona i uznana za jedyną słuszną alternatywę.
Ja wiem, jak to zrobić.
Żadnego podpisu, pieczęci... Tylko mała łezka wymalowana czerwonym atramentem u dołu pergaminu.
Pysznie :)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin